Roberto Saviano. 6. Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller, literatura piękna, reportaż. Urodzony: 22.09.1979. Włoski pisarz i dziennikarz. Ukończył studia filozoficzne na Università degli Studi di Napoli Federico II w Neapolu. Pracuje dla włoskich gazet: "L’Espresso", "Il Manifesto" oraz "Corriere del Mezzogiorno".
Część rosyjskich dowódców chwali sobie "współpracę" z przedstawicielami mafii Rosyjska mafia wysyła swoich „żołnierzy” na Ukraiński front. Rosyjskie zorganizowane grupy
Włoska mafia zabiła burmistrza. Burmistrz Angelo Vasallo z włoskiego miasteczka Pollica został wczoraj zastrzelony najprawdopodobniej przez wysłanników camorry, czyli potężnej mafii panoszącej się Neapolu i całym regionie Kampania. 57-letni Vasallo był nazywany "zielonym burmistrzem", bo walczył.
Książka "Gangsterskie egzekucje" Janusza Szostaka powstała w wyniku kilku lat niebezpiecznego śledztwa. Dziennikarz ujawnia kulisy działalności polskiej mafii. Szczegóły, do których dotarł, mrożą krew w żyłach nawet u doświadczonych policjantów. W o2.pl przeczytacie fragmenty jego najnowszej książki.
Mafia 4 ma powstawać, a za grę odpowiada Hangar 13, którego szeregi opuścił szef ekipy Hayden Blackman. Najnowsza plotka ujawnia potencjalne miejsce akcji produkcji. Podczas przygody trafimy do Włoch, dokładniej na Sycylię, zaś opowieść rozgrywająca się na przełomie XIX i XX wieku przybliży nam działalność włoskiej mafii.
Od pogawędek Maradony z szefami mafii po niedawne skandale Calciopoli — FFT zagłębia się w ponury świat, który zagraża ukochanej dyscyplinie sportowej Italii.
Skąd się wzięła sycylijska mafia? Lubi się przedstawiać jako organizacja o wielosetletniej tradycji. „Śmierć Francuzom! Pragniemy niepodległości!” (Morte ai Francesi! Indipendenza anela!) — miały krzyczeć tłumy w Palermo w czasie Nieszporów Sycylijskich, jak nazwano powstanie wyspiarzy przeciw rządom francuskich Andegawenów w XIII wieku. Iskrą, która
Wszystkie rozwiązania dla OCHOTNICZE ODDZIAŁY SZTURMOWE W ARMII WŁOSKIEJ. Pomoc w rozwiązywaniu krzyżówek. jedna z głównych organizacji włoskiej mafii
jedna z głównych organizacji włoskiej mafii. włoskiej reżyserki. dyskrecja mafii włoskiej. interfejs zapewni szybkie wyszukiwanie słów z 3, 4, 5 lub
strzeżonych aresztów w kraju, gdzie wcześniej siedzieli między innymi bliscy współpracownicy Osamy ben Ladena czy szef włoskiej mafii z lat 80. John Gotti. Nowojorczycy nie wiedzą, jak często i w jakich godzinach będzie zamykany słynny most Brookliński, żeby mógł nim jeździć konwój przewożący gangstera z
oPiJPqz. Nękają ją skutecznie tajne służby, zdradzają byli bossowie i wyklina papież. Tak kiepskiej koniunktury mafia nie miała od 20 lat. Na początku czerwca 2014 roku zaczął sypać Antonio Iovine, „Baby”, skruszony były szef kamorry. Uwięziony mafioso obciąża polityków prawicy i lewicy. Żyjący w ukryciu Roberto Saviano, autor bestselleru o neapolitańskiej mafii, uważa, że te zeznania mogą zmienić bieg historii. W mafię uderza coraz śmielej włoski Kościół, a także Watykan. – Odpokutujcie i zawróćcie z tej drogi albo skończycie w piekle – apelował do mafiosów Franciszek podczas spotkania z rodzinami ofiar przed Wielkanocą. – To równie silny apel jak ten, który padł w 1993 r. z ust Jana Pawła II – mówi John Dickie, historyk z londyńskiego uniwersytetu UCL, autor książki „Cosa nostra. Historia mafii sycylijskiej”. Przed Janem Pawłem II włoski Kościół przez dziesięciolecia zachowywał wobec niej bierność. Mafiosi chodzili w procesjach obok proboszczów. Źródło: Newsweek_redakcja_zrodlo
W ostatnich latach książki o polskiej mafii – pruszkowskiej, krakowskiej czy trójmiejskiej – szturmem wdarły się na listy bestsellerów. Emocjonujące i często przekoloryzowane książki o mniej lub bardziej skruszonych gangsterach obojga płci zaprezentowały czytelnikom rodzimy półświatek w całej swojej brudnej i wypełnionej przemocą okazałości. Czy jednak mówiły one samą prawdę? Poniżej znajdziecie kilka propozycji książek o mafii – zarówno polskiej, jak i tej najsłynniejszej, włoskiej – które powinny pomóc Wam odpowiedzieć na to pytanie. Nowy alfabet mafii – Ewa Ornacka, Piotr Pytlakowski „Nowy alfabet mafii” Ewy Ornackiej i Piotra Pytlakowskiego to bardzo rzetelnie napisana książka o polskiej mafii z lat 90. ubiegłego wieku. Znajdziemy w niej zarówno teksty obydwojga autorów dotyczące polskich gangsterów, jak i mnóstwo wywiadów – z samymi gangsterami czy stróżami prawa, którzy starali się walczyć z zorganizowaną przestępczością w tamtych czasach. Książka wypełniona jest ogromną liczbą faktów, które momentami są o wiele bardziej przerażające, niż fabuły niektórych horrorów. Co więcej, znajdziemy w niej nawet indeks osobowy dotyczący polskiej mafii. Pozycja obowiązkowa dla osób poszukujących informacji o polskiej przestępczości zorganizowanej w czasach transformacji. System. Jak mafia zarabia na śmieciach – Bertold Kittel Co płonące wysypiska śmieci mają wspólnego z mafią? Okazuje się, że bardzo dużo. „System” Bertolda Kittela jest reportażem, który nie pozostawia złudzeń: za pożary wysypisk w takim samym stopniu odpowiadają lokalni politycy, jak i polska mafia. Książka Kittela skupia się na wskazaniu luk w prawie, dzięki którym gangsterzy mogą bezkarnie tworzyć własne wysypiska, a następnie, pod przykrywką recyklingu, pozbywać się śmieci w najlepszy dla nich możliwy sposób – paląc je lub zakopując. W reportażu Bertolda Kittela nie znajdziemy opisów pościgów czy strzelanin – to rzetelna reporterska robota, zdecydowanie godna docenienia. Dobre matki – Alex Perry Jeżeli ktoś sądzi, że popularne obecnie książki o mafii, miłości i zakochanych gangsterach mają w sobie chociaż ziano prawdy, to niech przeczyta tę publikację. „Dobre matki” Alexa Perry'ego to wstrząsający reportaż o trzech kobietach, które ryzykując życiem, postanowiły wyrwać się z macek kalabryjskiej ʼndrànghety – obecnie jednej z najpotężniejszych, jeżeli nie najpotężniejszej, organizacji przestępczej na świecie. Problem polega na tym, że ʼndràngheta nie zapomina. I nie wybacza, szczególnie zdrady. A mając bardzo dobre kontakty z władzami, a także innymi organizacjami przestępczymi, ʼndràngheta doskonale pierze brudne pieniądze w zasadzie każdemu, kogo na to stać – jest w stanie dopaść każdego, kto się jej sprzeciwi. I o tym między innymi jest ta książka – równie przerażająca, jak prawdziwa. Wstrząsająca lektura. Krótka historia mafii sycylijskiej – Tomasz Bielecki Fabularne książki o włoskiej mafii – sycylijskiej, kalabryjskiej czy neapolitańskiej – często kreują u czytelników obraz mafii jako organizacji honorowej, w której najważniejsze są odwaga, męstwo i wierność zasadom. „Krótka historia mafii sycylijskiej” Tomasza Bieleckiego odziera z tych złudzeń. To książka, która prezentuje historię mafijnych struktur z perspektywy ich przywódców – ludzi żądnych władzy, ambitnych, którzy aby osiągnąć swoje cele, nie cofali się przed niczym. Nawet przed zdradą. Publikacja Bieleckiego nie jest oczywiście monografią dotyczącą sycylijskiej mafii i nie wyczerpuje tego tematu. Jest raczej doskonałym wprowadzeniem w zagadnienie dla tych osób, które chciałyby wiedzieć coś więcej o świecie znanym z „Ojca chrzestnego”. Fascynują Was wartościowe książki o polskiej i włoskiej mafii? Zapraszamy na Inverso! W powyższym zestawieniu staraliśmy się umieścić książki o mafii, którym daleko do taniej sensacji czy niezdrowej fascynacji zakazanym światem. Na naszej stronie bez większych problemów znajdziecie inne, równie wartościowe pozycje dotyczące tej tematyki. Zapraszamy! Zobacz także:
Kalabryjska N’Drangheta detronizuje sycylijską cosa nostrę Ekspansja tajemniczej N’Dranghety, której bastionem jest Reggio Calabria, jedna z trzech prowincji Kalabrii, zapowiada wielkie kłopoty. Zwiastuje, że próba sił między mafią a wymiarem sprawiedliwości zaczyna się w Italii na nowo. Ogłoszony właśnie raport włoskiej parlamentarnej komisji antymafijnej stwierdza, że licząca w całej Kalabrii 6000 członków N’Drangheta stała się jedną z najbardziej wpływowych i niebezpiecznych mafii europejskich. Metody walki, które przez ostatnie 10 lat włoski wymiar sprawiedliwości stosował skutecznie wobec cosa nostry, tj. pozyskiwanie informacji o jej działalności od świadków koronnych rekrutujących się z szeregów samej mafii, w stosunku do N’Dranghety zupełnie zawiodły. Wielka rodzina Według wydziału policji do walki z mafią, DIA, do N’Dranghety należy 2,7% ludności Kalabrii! To nasycenie nieporównywalne z jakimkolwiek innym regionem zachodniej i środkowej Europy. Na Sycylii, w kolebce mafii, wskaźnik ten wynosi 1%. Cosa nostra ma strukturę pionową. Nadzór nad klanami w sprawach strategii przestępczej, wyroków i awansów sprawuje kopuła, rodzaj rady, na czele której stoi boss bossów .Tymczasem mafia kalabryjska ma strukturę poziomą. Rozwijała się w oparciu o rodziny złączone więzami krwi i solidarności. Każda panuje na swoim terytorium, a razem tworzą gęstą sieć obejmującą cały region. W 1985 r. wybuchła dziesięcioletnia krwawa wojna między rodzinami o kontrolę terytoriów. Użyto najnowszych rodzajów broni, jakimi handlowała N’Drangheta, rakiet ziemia-powietrze. Po tej wojnie mafiosi do rozwiązywania sporów utworzyli wspólny organ nazwany Santa. Zasiadają w nim szefowie najznaczniejszych rodzin. Klucz i sztylet N’Drangheta wywodzi się z Toledo, z Hiszpanii, gdzie powstała w 1412 r. jako stowarzyszenie Garduna, organizujące nielegalne gry hazardowe. Przeniosła się do Italii, gdy Hiszpanie zapanowali w Królestwie Neapolu. Dyscyplinie wewnątrz klanów rodzinnych służą ścisła ośmiostopniowa hierarchia i rytuały, w których niemałą rolę odgrywają symbole religijne. Np. wtajemniczony szóstego szczebla nazywa się ewangelistą, ponieważ składa przysięgę na Ewangelię. Dziecko, które rodzi się w rodzinie kalabryjskiego mafiosa, poddawane jest po chrzcie “wyrokowi Opatrzności”, który ma zadecydować o jego przyszłym życiu. Ojciec kładzie w kołysce obok niemowlęcia sztylet i klucz – jeśli dziecko najpierw dotknie sztyletu, oznacza to, że jest mu sądzone być członkiem onorata societa, “szlachetnego towarzystwa”, czyli mafii. Jeśli najpierw wyciągnie rączkę po klucz, będzie “zbirem”, czyli sługą aparatu represyjnego. Jednak ojcowie pomagają losowi i sztylet kładą bliżej niemowlęcia niż klucz. N’Drangheta rzadko stosuje karę śmierci wobec swoich, którzy zdradzili. To także różni ją od cosa nostry. Tradycyjnie kara wymierzana członkowi rodziny, który “zadał się” z policją, polegała na napiętnowaniu winnego długą blizną od noża na policzku. Cosa nostra, gdy nie może dosięgnąć “zdrajcy”, mści się nawet na dalekich krewnych i na dzieciach członków organizacji, którzy złamali omerta, przysięgę milczenia. W ogrodzie pewnego aresztowanego Sycylijczyka policja znalazła piec krematoryjny ze spopielonymi szczątkami kości wielu osób. Inny boss zwłoki zamordowanych – były wśród nich dzieci – rozpuszczał w kadziach z kwasem. Dzięki zeznaniom słynnego świadka koronnego Tomassa Buscety, aresztowano i skazano na wielokrotną karę dożywotniego więzienia bossa bossów cosa nostry, Salvatora “Toto” Riinę, i większość członków sycylijskiej “kopuły”. Z zemsty cosa nostra zamordowała synów i całą rodzinę Buscety oraz jego przyjaciół – razem 20 osób. To, co miało odstraszyć, podziałało odwrotnie: coraz więcej bossów mafijnych przechodziło na stronę wymiaru sprawiedliwości, gdy czuli, że rywale dybią na ich życie. Tylko do 2000 r. 1,3 tys. byłych członków różnych mafii uzyskało we Włoszech status “współpracowników wymiaru sprawiedliwości”. Policja chroniła 4166 członków rodzin skruszonych bandytów (w tym 1236 dzieci), zapewniając im często nową tożsamość, adres i środki na rozpoczęcie nowego życia. Ale należących do N’Dranghety jest na liście skruszonych zaledwie 90. Ostatnio prokuraturze udaje się nakłonić do współpracy tylko pojedynczych członków organizacji. Mafia kalabryjska podejrzanemu o zdradę oferuje za wycofanie zeznań więcej pieniędzy, niż może dać państwo. Zasada niemszczenia się i rodzinna struktura – konkluduje raport – uczyniły tę grupę nieprzeniknioną dla policji. Kobiety mafii Aresztowanie w sierpniu w Cannes jednego z głównych bossów N’Dranghety, 36-letniego Luigiego Facchineriego, niewiele dało. Nie chce zeznawać, a pozioma struktura kalabryjskiej mafii sprawia, że uwięzienie jednego bossa nie czyni organizacji większej szkody. Nie potwierdzają się pogłoski, że jego miejsce zajęła kobieta. Chociaż, jak twierdzi senator z ramienia Lewicowych Demokratów, Michele Figurelli, który o N’Dranghecie wie bardzo wiele, mogłoby tak się zdarzyć. Kobiety mają w organizacji równe prawa i konkretne kompetencje. Do nich należy kontrolowanie ściągania haraczu z właścicieli przedsiębiorstw i sklepów oraz z przedstawicieli wolnych zawodów. Ich domeną jest także “zabezpieczenie prawne” nielegalnych operacji finansowych, takich jak pranie brudnych pieniędzy i kupowanie przetargów. Kobiety zajmują się również ukrywaniem ściganych członków organizacji. Do niedawna włoskie media mało interesowały się N’Dranghetą. Traktowały ją jak prowincjonalną krewną cosa nostry i neapolitańskiej camorry. Zmienił to skandal, który wybuchł wokół modernizacji autostrady A3 Salerno-Reggio Calabria. Sprawa A3 ukazała mechanizmy działania przestępczości zorganizowanej, która jak grzyb w ścianę domu wnika w tkankę administracji lokalnej, policji i wymiaru sprawiedliwości. DIA zajął się sprawą, gdy w 1999 r. w ciągu 10 dni na ulicach kalabryjskiego miasta Cosenza zginęło w walkach między konkurencyjnymi mafiami 13 mężczyzn. Był to okres przetargów na roboty publiczne przy budowie 200 km autostrady. O fałszowanie wyników przetargów oskarżono 38 osób ze wszystkich szczebli przedsiębiorstwa publicznego ANAS nadzorującego budowę autostrad. Przetargi wygrały przedsiębiorstwa kontrolowane przez N’Dranghetę. Wszystkie były własnością mafii albo płaciły haracz: od 3 do 15% wartości zamówienia. Roboty publiczne to domena mafii. Ale główne źródła dochodu stanowią handel narkotykami, bronią i żywym towarem oraz pranie brudnych pieniędzy. Kluczową rolę w przerzucie do zachodniej Europy narkotyków z Kolumbii, kontrabandy papierosów z pobliskiej Czarnogóry, prostytutek z Albanii, Bułgarii i byłych republik Jugosławii oraz broni pochodzącej z dawnego ZSRR odgrywał kalabryjski port Gioa Tauro. Prokuratura antymafijna zdobyła dowody, że kooperatywa La Mariba świadcząca usługi przeładunkowe w porcie należy do N’Dranghety. Kalabryjska niespodzianka Skala zjawiska, o którym mówimy, przekracza wszelkie dotychczasowe wyobrażenia. Według danych ONZ z 2000 r., światowy roczny obrót w handlu narkotykami wynosi 400 mld dol. (dla porównania globalny obrót ropą naftową to 600 mld dol.). Pieniędzmi tymi obracają tajne stowarzyszenia zbrodni zorganizowanej. N’Drangheta jest jedną z najbardziej aktywnych w handlu narkotykami. Dokonała w ciągu ostatniego pokolenia skoku jakościowego, wyprzedzając cosa nostrę zarówno jeśli chodzi o ekspansję w samej Italii, jak i w skali globalnej. N’Drangheta – czytamy w raporcie parlamentarnej komisji antymafijnej – ustanowiła silne przyczółki w USA, Ameryce Południowej, Australii, Afryce Północnej, Niemczech, Belgii. Francji i Holandii. Nawiązała dobrą współpracę z całą konstelacją mafii działających na obszarze dawnego ZSRR, z tureckimi organizacjami handlującymi heroiną, z japońską yakuzą i chińskimi triadami. W epoce globalizacji mogą to już być przestępcze układy ponadnarodowe, narażone na penetrację przez międzynarodowy terroryzm. “Powiązania między terroryzmem i mafiami narodowymi poprzez nielegalne operacje finansowe są ewidentne”, oświadczył w tych dniach szef włoskiej krajowej prokuratury antymafijnej, Pierluigi Vigna. Podobne wpisy