Cześć w podróży! Nazywam się Anna Ostatek i podróżuję solo po Polsce. Na Jedź w Polskę przeczytasz o: ciekawych miejscach do odwiedzenia w naszym kraju, wydarzeniach i obiektach militarnych, opuszczonych miejscach (urbex) oraz produktach, które polecam podróżnikom. Więcej o mnie, o blogu i o tym, co zwiedzać w Polsce przeczytasz Ujastek Mogilski 7. internauta Jupiter. Zobacz galerię (14 zdjęć) Każdy budynek, nie ważne czy opuszczony czy nie, ma swoją historię i legendę. Zobaczcie zdjęcia opuszczonych miejsc w 14 opuszczonych miejsc w Polsce. Kiedyś życie toczyło się tam zupełnie zwyczajnie Jakie historie kryją się za ich wyludnieniem? Tomasz Bolt / Polska Press / Zdjęcie ilustracyjne Opuszczone fabryki to jedne z ulubionych celów eksplorerów – miłośników badania niedostępnych lub mało znanych miejsc. Na niszczejące zakłady przemysłowe można się natknąć w każdym uprzemysłowionym kraju. Eksplorerzy najczęściej zatajają ich lokalizacje, jednak wiele opuszczonych fabryk zyskało taką sławę, że można je bez trudu znaleźć. Szukasz miejsc na urbex? 🔦 Mapa urbexów. Podziel się swoimi zdjęciami 📸 z innymi eksploratorami. Opuszczone miejsca - Zachodniopomorskie - Desolate Zone Po podróży do ponad 700 opuszczonych miejsc w 33 krajach na czterech kontynentach, Jimenez opublikował swoje zdjęcia w książce Naturalia: Reclaimed by Nature. ZOBACZ GALERIĘ >>> Swoją pracę Jimenez zaczął od dokumentowania pracy artystów graffiti w Barcelonie, którzy wykorzystywali opuszczone punkty miasta jako swoje płótno. Jest wiele cech, po których rozpoznasz opuszczone miejsca. Najbardziej znaczącymi dla eksploratorów jest brak ochrony, kamer i czujek. Pozostałe to: ślady bytności ludzkiej. Pamiętaj, że opuszczone miejsca, które ewidentnie zostały porzucone, mogą mieć właścicieli. Są też budynki wyglądające na opuszczone, a w rzeczywistości Urbex (inna nazwa to miejska eksploracja lub urban exploration) to zwiedzanie opuszczonych budynków i miejsc z reguły niedostępnych dla przeciętych turystów. Urbex obejmuje wszystkie te obiekty, które nie leżą w kręgu zainteresowania tradycyjnej turystyki. Urban exploration obwarowany jest pewnymi zasadami, których przestrzega każdy Urbex w Łódź . Domy. 30/08/2023 Największa baza miejsc opuszczonych w Polsce. Zaplanuj z nami swój urbex a następnie podziel się z innymi eksploratorami W tamtym czasie cywile nie mogli wkroczyć na teren miasteczka. W 1993 roku zostało włączone do polskiej administracji wraz z pobliskim Bornem Sulinowem. Nie zostało jednak nigdy zasiedlone. Jeszcze kilka lat temu miejsce to robiło przerażające wrażenie. Obecnie jednak część opuszczonych obiektów została już wyburzona. 1apHGQp. Urban Exploration (pol. miejska eksploracja) to stosunkowo młode zajęcie, które jednak już zyskało bardzo liczne grono fanów na całym świecie. W opuszczonych miejscach jest coś magicznego, tajemniczego i lekko przerażającego - wszystko to łączy się w jedno: przygoda, jakiej jeszcze nie znałeś. Data dodania: 2016-09-27 Wyświetleń: 2436 Przedrukowań: 0 Głosy dodatnie: 2 Głosy ujemne: 0 WIEDZA Licencja: Creative Commons Opuszczone szpitale, stare fabryki, puste kościoły, ruiny zamków, dawne pałace.. Miejsca niegdyś pełne życia, teraz ziejące nienaturalną pustką. Trudno w to uwieżyć, ale czym bardziej zagłebiamy się w coś, co nazwano Urban Exploration (pol. miejska eksploracja), tym większy smutek ogarnia nasze serca. Możemy bowiem dostrzec, ile polskiego piękna się marnuje, ile fascynujących pałaców czy dworów mieliśmy. Historia płacze, a na jej pochylonych ścianach coraz mocniej odstaje farba. Urban Exploration to przemierzenie miejsc, które zwykle są niedostępne dla przeciętnych ludzi. Chodzi nie tylko o opuszczone miejsca (choć na nich chciałbym się tutaj skupić), ale także kanały, czynne fabryki i wiele, wiele więcej. Z reguły wszystko, gdzie trudno się dostać. Ale co jest w tym tak pociągającego? Otóż w momencie, kiedy ze zwykłej ulicy wkraczamy do takiego opuszczonego budynku trafiamy do zupełnie innego świata.. Do miejsca, gdzie zatrzymał się czas. Jest tu nienaturalnie cicho. Każdy krok słychać, zdawałoby się, na wiele kilometrów. Każdy szmer, szum, cieknąca woda - zdają się zagrożeniem. Czasem zresztą tak się dzieje: w opuszczonych miejscach bardzo często mieszkają bezdomni lub przeróżne zwierzęta. Można trafić na złomiarzy lub tzw. „kwiat młodzieży” spożywający alkohol. W budynku wciąż może być prąd, więc lepiej unikać większych połaci wody. W fabrykach jest wiele łatwopalnych lub trujących materiałów, może pod nami zawalić się podłoga lub na głowę spaść sufit. Jest wiele powodów (pełna lista tutaj: Urban Exploration - zagrożenia), aby opuszczonych miejsc unikać. Jednak wiele jest też takich, które bez względu na wszystko do nich ciągną. Chodzi tu oczywiście o unikalność takich zapomnianych obiektów: zdarza się, że jesteśmy pierwszą osobą od kilkunastu lat, która stąpa po danym korytarzu. Która widzi miejsce, porzucone przzez poprzedniego właściciela. Możemy dzięki temu, choć na chwilę, przywrócić dla takiego opuszczonego miejsca życie. Osobiście uwielbiam wyobrażać sobie, jak dane miejsce wyglądało, kiedy te puste korytarze wciąż jeszcze przemierzały czyjeś stopy. Albo po znalezionej maszynie do pisania stukały palce: co wtedy pisały? Przeglądam dokumenty, listy, często bardzo wzruszające, które nigdy nie dotarły do adresatów. Ile takich jest? Wszystko fotografuję. Czasem przed wyprawą do opuszczonego miejsca, a czasem po, wyszukuję informacje o jego historii. Pytam pobliskich mieszkańców. Zbieram dane, aby później umieścić to wszystko w internecie. Może chociaż tym małym gestem miejsce odżyje w pamięci ludzi, którzy, zdawałoby się, dawno już o nim zapomnieli. Licencja: Creative Commons